Ballada o dwóch sukienkach
Muzyka: Anna Treter, s?owa: Andrzej Sikorowski

Wyjmuj? z szafy suknie dwie suknie dwie
ta pierwsza cekinami l?ni i wie co znaczy szyk
druga jak popió? szara albo mysz
W której mnie chcesz widzie? u drzwi
czy spadnie deszcz ciep?ych stów
czy znowu b?dziesz na mnie z?y
bywaj zdrowa powiesz wi?c sam b?d? tak?e zdrów
Odrzucam precz suknie dwie suknie
nie musz? cekinami l?ni? mam swoje wierne ?zy
i jeszcze czasem co? si? we mnie tli
tak? mnie chcesz widzie? u drzwi
w s?once i w deszcz ?nieg i mróz
wi?c gdy podstawi? Wielki Wóz
obejrzymy si? by rzec ?wiatu bywaj zdrów