Bez kolejki
Muzyka i s?owa: Andrzej Sikorowski

Ksi??niczko za lad? ju? cieni? si? k?ad?
na ziemi? od d?ugich twych rz?s
wi?c wsiadaj do ?odzi w wieczoru powodzi
do nowych powioz? ci? ksi?stw
Poka?? ci sposób jak zakpi? z herosów
od rubryk rachunków i cen
zrobimy remanent i dyplom dostaniesz
i ?ycie zamieni si? w sen
Ty mi za to tytko odwa?ysz serca cztery serdelki
w kolejce sami Bu?garzy a ja bez kolejki
Ksi??niczko za lad? znów cienie si? k?ad?
na ziemi? jak cienie do powiek
wi?c wsiadaj do ?odzi
w zachodu powodzi raz chocia? odpoczniesz jak cz?owiek
Zanios? na r?kach na które? tam pi?tro
i b?d? ci szepta? "?etem"
i dam si? przekona? ?e jeste? zm?czona
bo ?ycie nie pie?ci to wiem